RPO o wydarzeniach podczas miesięcznicy: Samo prawo nie wystarczy, jeśli nie towarzyszy mu dobra wola

RPO o wydarzeniach podczas miesięcznicy: Samo prawo nie wystarczy, jeśli nie towarzyszy mu dobra wola

Jarosław Kaczyński podczas miesięcznicy smoleńskiej 10 maja
Jarosław Kaczyński podczas miesięcznicy smoleńskiej 10 maja Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Rzecznik Praw Obywatelskich zabrał głos w sprawie demonstracji związanych z obchodami miesięcznicy smoleńskiej. „Każdy akt przemocy – zarówno werbalnej, jak i fizycznej – powinien spotkać się z powszechną krytyką” – stwierdził Adam Bodnar, komentując doniesienia o pobiciu Adama Borowskiego, działacza opozycji antykomunistycznej w okresie PRL, szefa warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej”.

RPO w specjalnym oświadczeniu wyraził zaniepokojenie tymi wydarzeniami oraz przekazał poszkodowanemu wyrazy ubolewania i solidarności. „Chciałem też zaapelować do uczestników wszystkich demonstracji i zgromadzeń publicznych o powściągliwość w wyrażaniu emocji, unikanie mowy nienawiści oraz ograniczenie zachowań i gestów, które mogłyby prowokować przemoc” – napisał Adam Bodnar.

Rzecznik Praw Obywatelskich przypomniał, że należy dbać o kulturę zgromadzeń publicznych „niezależnie od dzisiejszych rozwiązań ustawowych oraz towarzyszących im kontrowersji”. „Samo prawo bowiem, nawet najbardziej precyzyjne, nie wystarczy, jeśli nie towarzyszy mu dobra wola oraz poszanowanie godności drugiego człowieka” – podkreślił.

„Każdy akt przemocy – zarówno werbalnej, jak i fizycznej – powinien spotkać się z powszechną krytyką, niezależnie od tego, kto jest sprawcą a kto adresatem, kto jest uczestnikiem demonstracji a kto kontrdemonstracji, czy jakie kto ma poglądy. Narusza bowiem elementarne prawa człowieka i godzi w naszą wolność” – zaznaczył na zakończenie Adam Bodnar.

85. miesięcznica smoleńska odbyła się w środę 10 maja. Była to pierwsza miesięcznica na zasadach zgromadzenia cyklicznego – miała pierwszeństwo nad innymi, które miałyby się odbyć w tym samym miejscu i czasie. Obywatele RP, którzy od miesięcy organizują kontrmanifestacje w trakcie tych wydarzeń, pojawili się ponownie na Krakowskim Przedmieściu. 

Niespokojne obchody 85. miesięcznicy smoleńskiej

Zgromadzeni na obchodach 85. miesięcznicy smoleńskiej przeszli Krakowskim Przedmieściem przed Pałac Prezydencki. Na trasie przemarszu pojawiły się dwie kontrmanifestacje – Obywateli RP oraz Stowarzyszenia TAMA. Jarosław Kaczyński podczas przemówienia przed Pałacem Prezydenckim wskazywał, że „wydawało się, że comiesięczna manifestacja żałobna to coś, czemu nikt nie może się przeciwstawiać”. Przypomniał, że niegdyś były takie ataki ze strony Janusza Palikota, ale „skończyło się to szybko”. – Dziś mamy drugą taką próbę i nowy atak nienawiści, bo te białe róże, które tam widać, to symbol nienawiści i głupoty, skrajnej głupoty – mówił. 

Czytaj też:
Były opozycjonista pobity podczas 85. miesięcznicy smoleńskiej

Podczas miesięcznicy miał zostać pobity Adam Borowski, były działacz opozycji z czasów PRL, a obecnie szef warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej”. Napastnikiem – jak podaje TVP Info – miał być jeden z uczestników kontrmanifestacji z udziałem m.in. Obywateli RP. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.

Źródło: WPROST.pl