W środę 10 maja w Egipcie przeprowadzono sekcję zwłok Magdalenu Żuk. Brali w niej udział polski medyk sądowy oraz prokurator z Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, która prowadzi śledztwo mające na celu wyjaśnić okoliczności śmierci kobiety. Ze względu na dobro trwającego śledztwa, jej wyniki nie zostały podane do publicznej wiadomości.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział, że w Polsce odbędzie się kolejna sekcja zwłok 27-latki. Ziobro podkreślił, że wymaga tego polskie prawo. – To a propos Smoleńska, gdzie nie tylko nie zagwarantowano obecności polskiego prokuratora – poza sekcją prezydenta – nie mówiąc o medykach sądowych, choć zginęli tam najważniejsi przedstawiciele polskiego państwa, ale też nie przeprowadzono później sekcji na terenie kraju – tłumaczył. Ziobro podkreślał także, że niektóre czynności da się dokładnie przeprowadzić jedynie krótko po śmierci, stąd podejmowane kroki. – Dla profesjonalizmu zagwarantowaliśmy więc nasz udział i dobrą współpracę z prokuraturą egipską – dodał.
Ponowna sekcja zwłok zostanie przeprowadzona tuż po tym, jak ciało kobiety trafi do Polski, a więc może się ona odbyć już w ciągu najbliższych dni, ponieważ z informacji portalu Wirtualna Polska wynika, że ciało Magdaleny Żuk jest już transportowane do Polski. Informacja ta została potwierdzona przez pełnomocnika rodziny Pawła Jurewicza. Mecenas podkreślił, że ciało zostanie przewiezione samolotem rejsowym.
Dziś odbyło się również spotkanie specjalnego zespołu powołanego przez Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskego. W jego skład wchodzą policjanci z Wrocławia, prokuratorzy otaz funkcjonariusze służb specjalnych. Zespół będzie analizować materiały na temat śmierci Magdaleny Żuk. W poniedziałek 15 maja odbyło się specjalne spotkanie członków zespołu, który obradował na temat tego, co udało się do tej pory ustalić. W rozmowach wziął udział również prokurator, który był w Egipcie i uczestniczył w sekcji zwłok kobiety.
Czytaj też:
Kontrowersyjne słowa księdza o śmierci Magdaleny Żuk. Internauci oburzeni