We wtorek 16 maja na oficjalnym koncie PKW na Twitterze pojawił się skan listu, przesłanego przez Komisję do prezydenta oraz marszałków Sejmu i Senatu. W piśmie tym Państwowa Komisja Wyborcza zapewnia, że jest gotowa do zorganizowania ogólnokrajowego referendum w sprawie ewentualnych zmian w konstytucji. Potrzebę przeprowadzenia takiego głosowania wyraża w ostatanich tygodniach Pałac Prezydencki.
PKW zwraca jednak uwagę, że niemożliwym byłoby przeprowadzenie referendum konstytucyjnego razem z wyborami samorządowymi. Podobne sugestie pojawiają się w mediach oraz w wypowiedziach części polityków. Jak zaznacza komisja, ogólnokrajowe referendum nie może być łączone z wyborami. Byłoby to wbrew polskiemu prawu. "Ustawodawca słusznie założył, że przeprowadzenie wyborów samorządowych łącznie z referendum ogólnokrajowym wiązałoby się z komplikacjami merytorycznymi i organizacyjnymi" - pisze w liście PKW.
Aby lepiej unaocznić problemy związane z takim pomysłem, PKW m.in. przypomniała, że okręgi wyborcze nie pokrywają się z okręgami w referendum. Inaczej kształtuje się także grono obywateli uprawnionych do wzięcia udziału w obu głosowaniach. Dodatkowo przy organizacji tego typu wydarzeń, niczego by nie zyskano, ponieważ wszystkie czynności musiałyby być dokonywane odrębnie, niezależnie od siebie. Dotyczyłoby to np. lokali czy urzędników.