Koniec cierpliwości KE. Do czerwca Polska ma przystąpić do relokacji uchodźców

Koniec cierpliwości KE. Do czerwca Polska ma przystąpić do relokacji uchodźców

Flaga UE przed siedzibą KE
Flaga UE przed siedzibą KE Źródło: Fotolia / fot. Andrey Kuzmin
Komisja Europejska postawiła Polsce ultimatum. Jak informuje Radio ZET, jeśli do czerwca nie zmieni się nastawienie rządu w kwestii relokacji uchodźców, zostanie wszczęta procedura o naruszenie prawa UE.

Decyzja Komisji Europejskiej zaskoczyła polskich dyplomatów, a według głosów z Unii, także samego Fransa Timmermansa. Oznacza ona znacznie przyspieszenie rozmów z polskim rządem, które na kilku płaszczyznach toczą się niemal od początku objęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. – Ministrowie oczekują, że relacje Polski z Komisją Europejską zostaną odblokowane do lipca i wtedy Frans Timmermans zda nam kolejny raport – mówił po obradach Didier Reynolds, szef belgijskiej dyplomacji. We wtorek 16 maja przedstawiciele państw członkowskich Unii Europejskiej postanowili nie tylko kontynuować procedurę badania praworządności w Polsce, ale też zagrozili wszczęciem procedury naruszenia prawa UE. Wszystko przez brak zaangażowania naszego rządu w problem kryzysu uchodźców.

twitter

– Kluczowe jest to, by relokacja była wdrażana przez wszystkich. By tak się stało potrzebna jest wola polityczna, a także współpraca i zaufanie państw członkowskich – mówił w Strasburgu w Parlamencie Europejskim unijny komisarz ds. migracji i spraw wewnętrznych Dimitris Awramopulos. – Wiele państw członkowskich zwiększyło już swój wkład, ale niestety wciąż jest kilka, które nie przeprowadziły relokacji ani jednej osoby. Chcę jasno powiedzieć, że jest to naruszeniem ich zobowiązań – dodawał. Wśród państw, które miał na myśli, są Austria, Węgry i Polska, które nie relokowały do tej pory ani jednego uchodźcy. Ultimatum KE z terminem do czerwca objęło właśnie te 3 kraje.

Czytaj też:
KE rozmawia o praworządności w Polsce. Timmermans: Polski rząd jest otwarty na dialog

Źródło: Deutsche Welle