Nauczyciele, którzy głodowali w sprawie nauczania historii zostali odznaczeni przez MEN

Nauczyciele, którzy głodowali w sprawie nauczania historii zostali odznaczeni przez MEN

Nauczyciele odznaczeni przez MEN
Nauczyciele odznaczeni przez MEN Źródło: X / /Ministerstwo Edukacji Narodowej
Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska odznaczyła dziś medalem Komisji Edukacji Narodowej osoby, które 5 lat temu stanęły w obronie nauczania historii w szkołach. Udział w uroczystości wziął wiceminister edukacji Maciej Kopeć oraz Jarosław Szarek Prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Przyznanie Medali Komisji Edukacji Narodowej jest wyrazem wdzięczności dla osób, które stanęły w 2012 roku w obronie polskiej historii. Wiceminister Maciej Kopeć podkreślił, że wydarzenia z 2012 roku były pierwszym elementem tak szerokiej dyskusji na temat znaczenia nauczaniu historii w szkołach.

twitter

W swoim przemówieniu, Minister Anna Zalewska powiedziała, że wdrażana obecnie reforma edukacji to nie tylko zmiana struktury szkół, ale również nowe rozwiązania programowe. Podkreśliła także, że przyznanie medali Komisji Edukacji Narodowej jest wyrazem wdzięczności dla osób, które 5 lat temu stanęły w obronie polskiej historii, a wdrażana obecnie reforma edukacji przywraca rangę i znaczenie historii w szkole. – Kiedy trzeba upomnieć się wiedzę, trzeba mówić o tym głośno – nawet poprzez desperackie gesty. Dzięki wam historia wraca do szkół. Jesteśmy wam bardzo wdzięczni – powiedziała Minister Anna Zalewska.

Protesty w 2012 roku

Strajk głodowy w obronie lekcji historii i języka polskiego dla wielu wydawał się zbyt radykalny, jednak właśnie tak, 5 lat temu wobec zmian proponowanych przez ówczesną minister edukacji zaprotestowało pięciu byłych działaczy antykomunistycznych z Krakowa: Leszek Jaranowski, Adam Kalita i Grzegorz Surdy, Ryszard Majdzik i Bogusław Dąbrowa-Kostka.

Protest głodowy w Krakowie pociągnął za sobą ogólnopolską falę solidarności. Zrodziło się szereg inicjatyw, podjętych przez środowiska uniwersyteckie, nauczycielskie i uczniowskie. W obronie polskiej szkoły stanęli działacze opozycji demokratycznej w PRL. Protest poparło tysiące obywateli, a także środowiska historyków Uniwersytetu Jagiellońskiego, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, Polskiej Akademii Nauk, liczne fundacje i stowarzyszenia, NSZZ „Solidarność” Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania oraz Region Mazowsze.

Do akcji protestacyjnej dołączali kolejni protestujący z następujących miast: Warszawy, Wrocławia, Siedlec, Tarnowskich Gór, Częstochowy, Nowej Rudy i Nysy. Po rozpoczęciu akcji protestacyjnej rozpoczęła się debata o potrzebie zmian przedmiotów humanistycznych w polskich szkołach.

Protestujący wskazywali, że nowa podstawa programowa, która od września 2012 roku miała obowiązywać w polskich szkołach, ogranicza w znaczący sposób dostęp młodzieży szkolnej do wiedzy o historii Polski oraz o jej dorobku kulturowym. Podkreślano, że usystematyzowana nauka historii w liceach i technikach kończyć się będzie na pierwszym roku nauki, co nie da intelektualnych podstaw dla wychowania Polaka i obywatela.

Domagano się wycofania rozporządzenia ówczesnego Ministra Edukacji Narodowej z 23 grudnia 2008 roku w sprawie podstawy programowej kształcenia ogólnego oraz rozporządzenia z 7 lutego 2012 roku w sprawie ramowych planów nauczania. Zmiana w podstawie programowej polegała na zespoleniu programów nauczania gimnazjum i pierwszej klasy szkoły ponadgimnazjalnej. Najgłębszy niepokój i sprzeciw budziło również ograniczenie nauczania pozostałych przedmiotów ogólnokształcących.

Źródło: Ministerstwo Edukacji Narodowej