W środę 24 maja Kancelaria Sejmu skierowała do dalszego rozpatrzenia wniosek o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie reformy systemu oświaty. Obywatelski wniosek uzyskał także sejmowy numer druku. Pierwszym możliwym terminem rozpatrzenia obywatelskiego pomysłu referendum będzie jednak dopiero kolejne posiedzenie Sejmu, która zaplanowano na 7 czerwca.
Kartony z podpisami osób popierających inicjatywę przeprowadzenia referendum w Kancelarii Sejmu złożone zostały pod koniec kwietnia. Do podliczenia podpisów powołana została specjalna komisja. Wymogiem formalnym w przypadku referendum obywatelskiego jest liczba minimum 500 tys. podpisów. Organizatorzy zapowiadali, że udało im się zdobyć ponad 910 tys. podpisów.
Od początku jednak swoje negatywne zdanie na temat takiego referendum wyrażali politycy Prawa i Sprawiedliwości. 22 kwietnia sprawę komentowała premier Beata Szydło. – Jestem za tym, by w ważnych kwestiach pytać Polaków. Opozycja już przywołała moje słowa z kampanii wyborczej, gdy ja mówiłam, że trzeba słuchać głosu obywateli – zwracała uwagę szefowa rządu. Beata Szydło zapewniała w kwietniu, że swojego zdania w tej sprawie nie zmienia. Mówiąc o referendum ws. reformy szkolnej stwierdziła jednak, że „wniosek wpłynął zbyt późno, gdy reforma jest już wdrażana, przygotowywana”.