„Wyraz twarzy mówi wszystko. Niżej upaść nie można. Boże przywróć rozum. Szansa na to jest zawsze” – napisał na Twitterze Stanisław Karczewski. W ten sposób opisał zdjęcie Władysława Frasyniuka, na którym widać przemawiającego byłego opozycjonistę, zaangażowanego obecnie m.in. w działania KOD.
twittertwitter
W sobotę 10 kwietnia Frasyniuk był wśród osób protestujących przeciwko organizowaniu miesięcznicy smoleńskiej. Kontrmanifestanci usiłowali zablokować przemarsz uczestników zgłoszonej jako comiesięczne zgromadzenie cykliczne miesięcznicy. Cześć z nich, w tym m.in. Frasyniuk, usiadła w poprzek Krakowskiego Przedmieścia. Zostali oni usunięci przez policję. Kadry z relacji na żywo, przedstawiające byłego opozycjonistę wynoszonego przez funkcjonariuszy natychmiast obiegły media społecznościowe. Na Twitterze nie brakowało krytyki władzy i porównań do czasów PRL.
twittertwittertwittertwitter
Po zakończeniu demonstracji na Krakowskim Przedmieściu Komenda Stołeczna Policji zapowiedziała, że wobec osób, które protestowały w trakcie miesięcznicy smoleńskiej, zostaną wyciągnięte konsekwencje. – Będą wnioski do sądu o ukaranie kilkudziesięciu osób, które zakłóciły obchody miesięcznicy smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu – poinformowano.
Czytaj też:
Policja zapowiada wnioski o ukaranie protestujących w czasie miesięcznicy smoleńskiej