– Nie ma żadnych opóźnień, ani formalnych, ani merytorycznych – powiedział Krzysztof Szczerski. Z kolei minister spraw zagranicznych w rozmowie z reporterem RMF FM wskazał, że w Kancelarii Prezydenta znajduje się lista „około 10” nominacji na funkcje ambasadorów w istotnych krajach, które nie są podpisywane przez głowę państwa. Wśród państw, gdzie stanowiska kierowników placówek pozostają nieobsadzone znajdują się m.in. Kanada oraz Korea Południowa.
Czytaj też:
Witold Waszczykowski chce wyjaśnień od prezydenta
Szczerski odpierał te zarzuty i przypominał, że procedury prowadzone są zgodnie z harmonogramem, choć rzeczywiście miała miejsce „fala propozycji nominacji ambasadorskich ze strony MSZ i one muszą być sukcesywnie procedowane”. – Nie ma żadnej sytuacji, żeby to było jakieś opóźnienie, które ma charakter ponadstandardowy – podkreślił szef gabinetu prezydenta. Polityk przypomniał także, że prezydent spotkał się 14 czerwca z ministrem Waszczykowskim i „panowie sobie wyjaśnili” wszystko, w tym także zarzuty i kwestie „trochę niestosownego języka”.