„Według zeznań Michała Tuska, jego ojciec Donald Tusk, wiedział, że Amber Gold to „lipa”. A nie zrobił nic. To jak, Trybunał Stanu?” – napisał na Twitterze poseł Kukiz’15, a zarazem prezes stowarzyszenia Endecja, Adam Andruszkiewicz.
„Wiedzieliśmy, że mówiąc kolokwialnie, to jest lipa”
Poseł odniósł się w swoim wpisie do wymiany zdań pomiędzy wiceprzewodniczącym komisji Markiem Suskim a zeznającym Michałem Tuskiem.
– Czyli co? Tata powiedział, że współpraca jest niemądra i mu się nie podoba, a pan wzruszył ramionami? – pytał syna byłego premiera poseł PiS po tym, jak ten ujawnił, że ojciec krytykował jego posunięcie o współpracy z OLT, którego głównym inwestorem był Marcin P., właściciel, jak się później okazało, piramidy finansowej.
– Ja byłem świadomy tej atmosfery podejrzliwości wokół Amber Gold i różnych podejrzeń dotyczących natury działania tego biznesu. Podejrzewam, że tych samych argumentów użył mój ojciec. Razem wiedzieliśmy, że mówiąc kolokwialnie, to jest lipa – odparł Michał Tusk.
– Co takiego? – dopytywał Suski.
– Że są pewne podejrzenia wokół Marcina P. Że KNF wydała swoje ostrzeżenie dotyczące produktów finansowych Amber Gold – doprecyzował syn byłego premiera.
Relacja
Relację z całości przesłuchania można śledzić we Wprost.pl, gdzie po zakończeniu posiedzenia komisji odnaleźć będzie można zapis relacji.
Czytaj też:
Siedem i pół godziny przesłuchania Michała Tuska. „Jestem tutaj, bo mój ojciec był premierem”