Nadała swoją śmierć przez Facebooka. Tragiczny wypadek podczas transmisji na żywo

Nadała swoją śmierć przez Facebooka. Tragiczny wypadek podczas transmisji na żywo

Wypadek samochodowy, zdjęcie ilustracyjne
Wypadek samochodowy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / fot. Antonio Nadrelli
Jedna osoba nie żyje, druga trafiła w ciężkim stanie do szpitala. To efekt wypadku, do którego doszło w Obrnicach w Czechach. Transmisja z tragicznego zdarzenia trafiła na Facebooka.

Jak podaje portal Fakt 24, chcąc wykorzystać wolny dzień dwie młode kobiety udały się na wycieczkę do miejscowości Bilina w Czechach. Swoją podróż transmitowały na żywo na Facebooku. Na nagraniu, które trafiło do sieci słychać jak kobiety śpiewają i opowiadają sobie żarty. Jedna z nich chwali się tym, jaką prędkość udało im się osiągnąć. Z relacji wynika, że samochód pędził nawet 160 km/h.

Kiedy jedna z kobiet opowiadała, że zaraz przyspieszą do 180 km/h, widzowie, którzy oglądali relację na żywo z podróży, zobaczyli, jak samochód uderza w barierę dźwiękochłonną. Okoliczności wypadku pozostają na razie nieznane. W wyniku wypadku jedna kobieta zginęła na miejscu od odniesionych obrażeń, a druga w ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie walczy o życie. Widzowie na całym świecie przez blisko pół godziny oglądali na ekranach swoich komputerów to, co działo się w czeskich Obrnicach. Portal społecznościowy mimo wypadku nie przerwał relacji, którą prowadziła młoda Czeszka za pomocą swojego smartfona.

Źródło: Fakt24.pl