W poniedziałek prezydent Andrzej Duda ogłosił, że zawetuje ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Na jego zaskakującą dla wielu osób decyzję błyskawicznie zareagowały władze PiS – w siedzibie partii przy ul. Nowogrodzkiej trwają cały dzień narady, a premier Beata Szydło wraz z marszałkami Sejmu i Senatu rozmawiała także z prezydentem. Po tym spotkaniu Stanisław Karczewski powiedział dziennikarzom, że niewykluczone jest zwołanie kolejnego posiedzenia Sejmu w lipcu.
Czytaj też:
Kolejne posiedzenie Sejmu w lipcu? Karczewski: Nie wykluczam tego
Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Krzysztof Łapiński komentował na antenie TVN24 rozmowy głowy państwa z przedstawicielami PiS. – Mogę tylko powiedzieć to, co dzisiaj powiedział prezydent o 10:00 rano. Podjął decyzję o zawetowaniu dwóch ustaw i to spotkanie nic nie zmieniło. Prezydent ogłosił publicznie tę informację o dwóch wetach i to informacja, która jest aktualna – oświadczył Łapiński. Jak dodał, weta będą musiały zostać następnie rozpatrzone przez Sejm.
Czytaj też:
Zagraniczne media o decyzji Andrzeja Dudy. „Nieoczekiwany cios dla PiS”
Pytany o to, kiedy należy się spodziewać konkretnych kroków, Łapiński wyjaśnił, że ustawa o Sądzie Najwyższym dzisiaj wpłynęła do KPRP i dopiero od dzisiaj jest liczony termin 21 dni. Jak dodał, w przypadku drugiej ustawy ten termin mija 5 bądź 6 sierpnia, a „procedura jest taka, że do weta musi być uzasadnienie”.