Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński w wywiadzie dla TVN24 apelował o ostudzenie emocji w obozie rządowym. Zwrócił uwagę na fakt, że sejmowa większość jest w rzeczywistości krucha i nie należy wystawiać jej na szwank. – Mam też nadzieję, że politycy Solidarnej Polski nie będą ponownie rozbijać Zjednoczonej Prawicy, bo to nie jest dobry czas, żeby takie działania przeprowadzać – powiedział.
Łapiński przypomniał też, że Patryk Jaki, który zaatakował prezydenta za jego decyzję o wecie do ustaw o SN i KRS, nie byłby w Sejmie, gdyby nie świetny wynik wyborczy Andrzeja Dudy. – Nie wypada, żeby wiceministrowie pouczali prezydenta czy mówili to w takich słowach. Jeśli któryś z wiceministrów osiągnie taki wynik wyborczy jak prezydent, czyli zdobędzie ponad 8,5 mln głosów wyborców, to wtedy będą partnerami do dyskusji z prezydentem – skwitował krótko rzecznik Dudy.
Czytaj też:
Wiceminister podważa słowa Dudy i zarzuca mu „nieprawdę”
Odpowiedź Jakiego
Wiceminister sprawiedliwości odpowiedział Łapińskiemu na Twitterze. „Partnerem do dyskusji dla mnie nie będą ludzie od «PR-u». Bo oni nigdy nie rozumieją dlaczego trzeba robić «niePRowe» reformy państwa” – napisał. „Zaczepka KŁ daje szanse TVN na rozgrywanie obozu oraz podtrzymanie tematu konfliktu i emocji postKODu. Teraz widać kto ma jakie intencje” – dodał w drugim tweecie.
twittertwitter
Prezydent Suski?
W swojej rozmowie z TVN Krzysztof Łapiński odpowiedział także Markowi Suskiemu, który mówił, że Duda nie musi być kandydatem PiS na drugą kadencję oraz porównał ostatnie działania prezydenta do wojsk sowieckich. – To taka postawa wojsk rosyjskich podczas Powstania Warszawskiego. Czekali, aż powstanie się wykrwawi i przyszli na gotowe. Nie popieram tej postawy. Dziś takie zachowanie pomaga opozycji – mówił Suski. Łapiński porównanie to skwitował stwierdzeniem, że Suski jest lepszym historykiem od niego i nie będzie wchodził w podobne dywagacje. Odnosząc się do wyborów prezydenckich, przypomniał, że to za 2 lata. – Oczywiście hipotetycznie można sobie wyobrazić także, że kandydatem będzie poseł Suski. Przecież hipotetycznie jest to możliwe – dodał.
Czytaj też:
Suski o Dudzie: Nie jest oczywiste, że będzie naturalnym kandydatem w wyborach prezydenckich