Z informacji podanych przez portal wynika, że Marcin Bajko w 2012 roku, kiedy był szefem Biura Gospodarki Nieruchomościami, udzielił prywatnej pożyczki swojemu zastępcy Jakubowi R., w kwocie około miliona złotych. W tym czasie urzędnik Jakub R. miał finalizować zakup części przedwojennej willi „Salamandra” w Zakopanem. Nieruchomość została podzielona na siedem działek i trafiła w ręce Jakuba R. oraz jego rodziców Wojciecha R. i Aliny D., a także znanego warszawskiego mecenasa Roberta N. Później wspólną nieruchomość sprzedano ze sporym zyskiem.
Jak pisze Onet, urzędnik R. oraz mecenas N., którzy posiadali wspólną nieruchomość w Zakopanem, prowadzili także warte miliony operacje na rynku nieruchomości w stolicy. Jakub R. decydował o zwrocie wartej 150 mln zł działki Chmielna 70. Z kolei Robert N. był pełnomocnikiem osób, które kupiły do tej nieruchomości roszczenia. Wśród tych osób była siostra N.