Do aktu wandalizmu doszło w nocy z 4 na 5 sierpnia w Białej Piskiej w województwie warmińsko-mazurskim. Z informacji udostępnionych na stronie parafii wynika, że na budynku kaplicy ewangelickiej w Białej Piskiej przy pl. Mickiewicza została zerwana tablica informująca o tym, że w budynku prowadzona jest terapia dla osób potrzebujących poprzez Ewangelickie Stowarzyszenie Betel. Ponadto, wandale namalowali penisa oraz hasło tu jest Polska na elewacji kaplicy, tuż pod umieszczonym powyżej krzyżem. „Wydarzenie to traktujemy jako akt wandalizmu ludzi niedojrzałych. Parafia ewangelicko-augsburska w Piszu jako właściciel budynku złożyła wniosek o ściganie i ukaranie sprawców w związku ze zniszczeniem mienia oraz w związku z obrazą uczuć religijnych” – napisano w oświadczeniu.
Ksiądz Marcin Pysz, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej zaznaczył, że służy w piskiej parafii od 10 lat i nigdy dotąd nie spotkał się z takim wandalizmem i obrazą uczuć religijnych. „Jako ewangelicy staramy się wdrażać na co dzień nauczanie Chrystusa o miłości do bliźniego poprzez opiekę nad osobami potrzebującymi i nigdy nie pytamy o wyznanie czy pochodzenie osób w potrzebie. Niestety w rzeczywistości naszego kraju powstało przyzwolenie społeczne na dokonywanie podziałów na obywateli bardziej lub mnie „polskich”. Takie podziały są sztuczne, rozbijają społeczność jaką tworzymy w naszej Ojczyźnie, w naszych miastach i wioskach: jako katolicy, ewangelicy, prawosławni, czy osoby innych wyznań i religii” – stwierdził duchowny dodając, że „jest przekonany, że niniejszy incydent nie podzieli nas, ale jeszcze bardziej scementuje i wzmocni w dalszej służbie na rzecz osób potrzebujących i wykluczonych” .