Niedawno MSWiA zainaugurowało kampanię „Zaprojektuj z nami Polski Paszport 2018” mającą na celu wyłonienie motywów, które znajdą się w nowym dokumencie. Do wyboru jest 13 motywów, a ostatecznie 6 najpopularniejszych trafi do Polskiego Paszportu 2018. Można je wybierać na specjalnie stworzonej do tego stronie internetowej.
Jednak dwa motywy wywołały oburzenie. MSZ Litwy wezwało do siebie zastępcę ambasadora Grzegorza Poznańskiego w celu złożenia wyjaśnień. Litwini uważają, że już umieszczenie wśród motywów Ostrej Bramy w Wilnie jest „nie do przyjęcia”. Z kolei ukraiński MSZ wręczył ambasadorowi Rzeczpospolitej na Ukrainie notę protestacyjną, w związku z tym, że w projekcie pojawił się motyw z Cmentarza Orląt Lwowskich.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak przekonywał na antenie radiowej Jedynki, że pojawienie się tych motywów nie powinno wywoływać oburzenia, zwłaszcza że wciąż trwają konsultacje społeczne nad tym projektem. Podkreślił również, że Ostra Brama i Cmentarz Orlą Lwowskich są elementami polskiej historii, w szczególności obydwa miasta, w których mieszczą się te zabytki, weszły w skład II RP, gdy Polska wybiła się na niepodległość.
Prowadzący audycję dociekał jednak i zapytał ministra, jak powinna wyglądać w analogicznej sytuacji reakcja Polski, jeżeli np. w niemieckim paszporcie pojawiłby się motyw z Wrocławia lub Gdańska. Błaszczak odpowiedział wówczas: – Oczywiście, że byśmy protestowali. Ale to Niemcy wywołały II wojnę światową.