Niemiecki dziennik „Der Tagesspiegel” opisał sytuację, jaka miała miejsce w ostatnim czasie niedaleko wybrzeży Libii, gdzie niedawno rozszerzono terytorium, na którym działać może straż przybrzeżna. Statek należący do hiszpańskiej organizacji pozarządowej „Otwarte Ramiona”, udzielającej pomocy uchodźcom na Morzu Śródziemnym, został zawrócony do portu w Trypolisie, skąd wypłynął.
Według relacji świadków libijska straż przybrzeżna, zanim podpłynęła do statku, oddała kilka strzałów ostrzegawczych, a następnie zmusiła do tego, by zawrócił – padły ostrzeżenia, że jeśli załoga nie dostosuje się do tych rozkazów, strzały tym razem trafią w statek. Przedstawiciele hiszpańskiego NGO ubolewają przy tym, że interwencja Libijczyków miała miejsce na wodach międzynarodowych.
O tej sprawie poinformował na Twitterze Piotr Semka, dziennikarz „Do Rzeczy”, udostępniając link do tekstu „Der Tagesspiegel”, a o skomentowanie działań Libijczyków pokusił się europoseł Prawa i Sprawiedliwości, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Ryszard Czarnecki. Polityk skwitował te wydarzenia krótko: „Wreszcie!!!”.
twitterCzytaj też:
Poseł Kukiz'15 po zamachu w Barcelonie: Islamistyczna dzicz znów morduje Europejczyków