W miniony czwartek Ryszard Petru podczas konferencji prasowej krytykował jego zdaniem zbyt opieszałe działania rządu po nawałnicach, które dotknęły mieszkańców północy Polski. Dostało się rządowi i wojewodom, którzy zdaniem lidera.Nowoczesnej są „oderwani od potrzeb mieszkańców”.
– Likwidacja urzędu wojewody i przekazanie jego kompetencji marszałkowi województwa zapewniłoby oszczędności - wskazał Petru. – Nowoczesna w swoim programie ma likwidację stanowiska wojewody. Marszałek, przypomnę, jest wybierany przez mieszkańców, i to on powinien w koordynacji z samorządami pomagać tym, co są na miejscu – tłumaczył, popełniając oczywisty błąd, bowiem marszałka wybiera sejmik województwa, zatem nie można twierdzić, że pochodzi on z wyborów powszechnych. Jest to wiedza, jaką przyswajają uczniowie liceum na WOS-ie i śmiało można uznać, że powinien ją posiadać każdy człowiek posiadający średnie wykształcenie, a w szczególności polityk.
– Nie ma lidera w kraju, nie tylko politycznego, ale też gospodarczego, czy kierującego jakąś instytucją, który zna się na wszystkim. Państwo jest bardzo złożone – bronił słów lidera partii w „Graffiti” na antenie Polsat News Paweł Rabiej.