– To szczególny dzien dla polskiej armii, dlatego że jeżeli chcemy by Polska czuła się bezpiecznie, jeżeli chcemy się liczyć w rozmowach z naszymi sojusznikami, jeżeli chcemy liczyć na ich pomoc, to w pierwszej kolejności Polska musi móc obronić się sama. Do tego potrzebne są dwie rzeczy: Ludzie i sprzęt. Ludzi mamy wspaniałych. Polskie wojsko godnie kontynuuje tradycje swoich poprzedników (...) Jestem przekonany, że nasi żołnierze wiedzą co znaczy służba ojczyźnie. Sprzęt też powoli coraz lepszy: Raki, mosty Daglezja, teraz Kraby to sprzęt, który w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy trafił na wyposażenie polskiej armii – wymienił wiceminister.
Minister podziękował żołnierzom za ich służbę. Zwrócił również uwagę na aspekt współpracy z przemysłem zbrojeniowym, dziękując za wymierne efekty w postaci wdrażanego uzbrojenia. – Kontrakt na Kraby to ponad 4,5 mld złotych wydane w polskim przemyśle. Polska armia długo się nie modernizowała. Ale dzisiaj się to zmienia. Dzisiaj dostajecie nowy sprzęt i mam nadzieję w coraz większej liczbie. Ale do tego żeby polska armia mogła się modernizować, aby była coraz liczniejsza, aby liczyła ponad 200 tysięcy żółnierzy, aby ten sprzęt rzecywiście był najnowocześniejszym z nowoczesnym, do tego potrzebne są odpowiednie moce w polskim przemyśle – zakończył Kownacki.