Polska prokuratura zajęła jacht na wyspie Zakynthos. Chodzi o sprawę piramidy finansowej

Polska prokuratura zajęła jacht na wyspie Zakynthos. Chodzi o sprawę piramidy finansowej

Frauscher 1414 Demon Źródło: frauscherboats.com
Przy zastosowaniu konfiskaty rozszerzonej prokurator zabezpieczył łódź zacumowaną na greckiej wyspie Zakynthos. Opisywane czynności prowadzone są w związku ze sprawą dotyczącą tzw. piramidy finansowej - firmy Horcus Investment Group.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo dotyczące piramidy finansowej – firmy Horcus Investment Group S.A. w Warszawie. Na skutek przestępczej działalności osób wchodzących w skład zarządu spółki oraz osób faktycznie kierujących jej działalnością pokrzywdzonych zostało około 700 osób – obligatariuszy. Sprawcy wyłudzili od nich łącznie ponad 35 milionów złotych

Co zarzucono podejrzanym

Ustalenia poczynione w toku śledztwa pozwoliły na ogłoszenie zarzutów Robertowi B., który faktycznie kierował działalnością firmy Horcus Investment Group S.A. w Warszawie i pełnił funkcję członka rady nadzorczej spółki, a także jego matce – Mirosławie B., która pełniła funkcję prezesa zarządu Horcus Investment Group S.A.

Robert B. podejrzany jest między innymi o popełnienie oszustwa znacznej wartości na szkodę około 700 osób w łącznej wysokości 35 milionów 60 tysięcy złotych i podanie nieprawdziwych danych przy emisji obligacji (art. 286 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 294 par. 1 kodeksu karnego w zbiegu z art. 90 ust. 1 i 2 ustawy z 15 stycznia 2015 roku o obligacjach). Prokurator zarzucił mu także doprowadzenie dwóch ustalonych osób fizycznych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 200 tysięcy złotych (art. 286 par. 1 kodeksu karnego w zbiegu z art. 90 ust. 1 i 2 ustawy z 15 stycznia 2015 roku o obligacjach), a także dokonanie innego oszustwa na łączną kwotę ponad 800 tysięcy złotych. Prokurator zarzucił także Robertowi B. pranie brudnych pieniędzy (art. 299 par. 1 i 5 kodeksu karnego) oraz nie udostępnianie rocznych sprawozdań finansowych spółki Horcus Investment Group S.A. wraz z opinią biegłego rewidenta (art. 91 ust. 1 ustawy z 15 stycznia 2015 roku o obligacjach). Zarzuty popełnienia tych przestępstw usłyszała również matka podejrzanego Roberta B. - Mirosława B.

Dokonano zabezpieczenia majątkowego

W toku śledztwa 19 września 2017 roku prokurator z Prokuratury Okręgowej w Warszawie zastosował zabezpieczenie majątkowe, stosując art. 45 par. 2 i 3 kodeksu karnego dotyczący konfiskaty rozszerzonej. Postanowienie w tym zakresie zostało wydane w celu wykonania orzeczenia w zakresie środka kompensacyjnego – obowiązku naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych w łącznej kwocie 5 milionów złotych.

Prokurator dokonał zabezpieczenia poprzez ustanowienie hipoteki morskiej jachtu motorowego typu Frauscher 1414 Demon o nazwie „Regent”. Zacumowany był on na greckiej wyspie Zakynthos.

W śledztwie ustalono, że Horcus Investment Group S.A. reprezentowana przez podejrzaną Mirosławę B. zawarła z jedną ze spółek z siedzibą w Warszawie umowę zakupu łodzi Frauscher 1414 Demon. Pieniądze na zakup uzyskano z obligacji, wbrew celom emisji przedstawianym obligatariuszom. Zostały one przelane na konto firmy zależnej, gdzie także prezesem zarządu jest podejrzana Mirosława B. Dopiero następnie środki te zostały przelane na rachunek firmy sprzedającej łódź.

W ocenie prokuratury z uwagi na fakt, iż korzyść majątkowa z zarzucanych podejrzanej przestępstw została przelana na inny, ale zależny od podejrzanej podmiot, ewentualne zaspokojenie obowiązku naprawienia szkody możliwe będzie ze składników majątkowych spółki, która formalnie nabyła łódź, a jej prezesem zarządu jest podejrzana Mirosława B. Emitent obligacji, a więc spółka Horcus Investment Group S.A., nie posiada bowiem na koncie żadnych środków pieniężnych.

Co mówią przepisy

Zgodnie z art. 45 par. 2 i 3 kodeksu karnego, jeżeli mienie stanowiące korzyść uzyskaną z popełnienia przestępstwa zostało przeniesione na osobę fizyczną, prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej, faktycznie lub pod jakimkolwiek tytułem prawnym, uważa się, że rzeczy będące w samoistnym posiadaniu tej osoby lub jednostki oraz przysługujące jej prawa majątkowe należą do sprawcy, chyba że na podstawie okoliczności towarzyszących ich nabyciu nie można było przypuszczać, że mienie to, chociażby pośrednio, pochodziło z czynu zabronionego.

Możliwość takiego szerszego zabezpieczenia majątku sprawców przestępstw już na etapie postępowania przygotowawczego została wprowadzona ustawą z 23 marca 2017 roku o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2017 r., poz. 768), która obowiązuje od 27 kwietnia 2017 roku.

Sprawę wyjaśnia zespół prokuratorów

Wszechstronnym wyjaśnieniem wszystkich okoliczności sprawy dotyczącej Horcus Investment Group S.A. w Warszawie zajmie się specjalny zespół prokuratorów Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Został on powołany decyzją I Zastępcy Prokuratora Generalnego - Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego.

W toku śledztwa prokuratorzy dotychczas ustalili, że firma Horcus Investment Group S.A. w Warszawie od 23 grudnia 2014 roku zajmowała się emisją obligacji. Osoby wchodzące w skład zarządu tej spółki oraz osoby faktycznie kierujące jej działalnością wprowadzały obligatariuszy w błąd co do zamiaru wypłaty odsetek oraz wykupu obligacji. Podawały one także nieprawdziwe dane co do stanu majątkowego firmy oraz realizowanych przez nią inwestycji. W rzeczywistości spółka nie była właścicielem nieruchomości wskazywanych w prospektach emisyjnych, folderach reklamowych oraz na swojej stronie internetowej. Nie realizowała ona także wskazywanych przez siebie inwestycji, w tym tzw. Willi Biruta w Konstancinie.

Takie zachowania przedstawicieli spółki wpływały na błędną ocenę obligatariuszy, co do zdolności spółki do wykonywania zobowiązań wynikających z warunków zakupu obligacji. Obligatariusze pozostawali też w błędzie co do faktycznego celu, na jaki przedstawiciele firmy Horcus Investment Group S.A. w Warszawie pozyskiwali od nich pieniądze.

Źródło: Prokuratura Krajowa