Policjanci wieczorem 3 października zostali wezwani do mieszkania w Brzezinach Śląskich, południowej dzielnicy Piekar Śląskich. Na miejscu obecna była pasierbica mieszkającej tam 75-latki. Z informacji policji wynika, że pasierbica chciała posprzątać mieszkanie starszej kobiety. Kiedy w trakcie porządków podniosła koc, znalazła ludzkie zwłoki leżące na wersalce. O szokującym odkryciu powiadomiła policję.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że denatem jest mężczyzna, który od kilku lat mieszkał z 75-latką. Kobieta przekazała policjantom, że mężczyzna zmarł w listopadzie 2013 roku leżąc na wersalce. Kobieta wyjaśniała, że nie zgłaszała śmierci znajomego, ponieważ bała się organizacji pogrzebu na który nie było ją stać, ponieważ nie miała na to pieniędzy.
Sprawą zajmuje się prokuratura z Piekar Śląskich. Szczegółowe informacje będą dostępne po przeprowadzeniu sekcji zwłok.