Pikieta odbyć ma się w sobotę o godzinie 12:00 pod KPRM. Wcześniej przedstawione zostaną propozycje, nad którymi teraz pracuje Porozumienie Rezydentów OZZL.
Lekarze rezydenci zawiesili w czwartek wieczorem protest głodowy na czas kolejnych rozmów z rządem. Został on jednak tuż po odbyciu tych rozmów ponownie wznowiony. – Jesteśmy upokorzeni; już nie damy się naciągać i manipulować – przekazywał Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów OZZL. – Zaproszono nas na spotkanie z panią premier, a tego spotkania nie było – mówił. Z kolei na Twitterze Porozumienia Rezydentów znalazł się wpis, w którym poinformowano, że lekarze „spotkali się z szantażem”.
Od 1 października w stołecznym Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie kilkadziesiąt osób prowadzi głodówkę, a kolejne rozmowy z przedstawicielami resortu zdrowia nie przynoszą rezultatów. Minister Konstanty Radziwiłł apelował w trakcie poniedziałkowego posiedzenia komisji zdrowia, by rezydenci zmienili formę protestu i "udali się do domu". Środowe rozmowy z premier Szydło nie przyniosły rezultatów, wobec czego lekarze wznowili protest głodowy. Podczas spotkania Rady Dialogu Społecznego, Prezes Rady Ministrów Beata Szydło zapowiedziała, że w 2018 roku do służby zdrowia trafi dodatkowo blisko 6 mld złotych. Zapewniła też, że zarobki początkujących lekarzy zwiększą się jeszcze w tym roku. Premier poinformowała, już do tej chwili przeznaczono nadprogramowo 8 mld złotych na służbę zdrowia. Pula wynagrodzeń dla rezydentów i stażystów ma wzrosnąć o 40 proc. w 2018 roku. Słowa te nie przekonały rezydentów, którzy domagają się konkretnych zapowiedzi w sprawie zwiększenia nakładów na służbę zdrowia.