Co wiemy o mężczyźnie, który podpalił się w Warszawie?

Co wiemy o mężczyźnie, który podpalił się w Warszawie?

Pałac Kultury i Nauki
Pałac Kultury i Nauki Źródło: Flickr / Lukas Plewnia
W czwartek 19 października przed Pałacem Kultury i Nauki podpalił się 54-letni mężczyzna. Policja ustaliła, że do stolicy przyjechał z Niepołomic w Małopolsce.

54-latek, który w czwartek w Warszawie oblał się łatwopalną substancją i podpalił, to mieszkaniec Niepołomic, leżących 30 kilometrów na wschód od Krakowa. Według informacji Onetu mężczyzna przeżył próbę samobójczą, ale jest w bardzo ciężkim stanie. Przebywa obecnie w szpitalu pod stałą opieką lekarzy. Niedoszłego samobójcę uratowali ochroniarze z Placu Defilad. Poparzeniu uległo 60 proc. ciała mężczyzny. Z pozostawionych przez niego kartek wynika, że desperacki akt samopodpalenia miał stanowić manifest polityczny.

W rozmowie z Onetem aspirant sztabowy Robert Koniuszy z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I w stołecznym Śródmieściu zapewniał, że służby wnikliwie badają zdarzenie z 19 października. – Analizujemy zabezpieczone materiały dowodowe, przesłuchujemy świadków, ustalamy okoliczności zdarzenia i motywy, jakimi kierował się mężczyzna. Cała dokumentacja zostanie przekazana prokuraturze, pod której nadzorem będzie toczyć się postępowanie. To ona zdecyduje też, pod jakim kątem będzie prowadzone dochodzenie – przekazał dziennikarzom.

facebookCzytaj też:
Podpalił się przed PKiN, zostawił list. „Mam nadzieję, że moja śmierć wstrząśnie sumieniami”

Źródło: Onet.pl