„Niedzielny odpoczynek jest jednym z nierozłącznych elementów sprawiedliwego traktowania wszystkich i nie może być luksusem dla wybranych. Niech zatem nie ginie sprawiedliwość i solidarność pośród nas, przygotowujących się do świętowania setnej rocznicę niepodległej Polski. Niech integralnym elementem tego święta całego narodu stanie się prawne i definitywne zabezpieczenie wolnej od pracy niedzieli, jako spoiwa umacniającego narodową wspólnotę” – zaapelowali w stanowisku opublikowanym 31 października przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, zastępca przewodniczącego abp Marek Jędraszewski oraz bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny KEP.
Biskupi zaznaczyli, że w sprawie wolnych od pracy niedziel wzięli pod uwagę liczne głosy wiernych Kościoła rzymsko-katolickiego i chrześcijan z innych Kościołów. Jak podkreślili, milczenie z ich strony w tej kwestii byłoby zaniedbaniem pasterskiego obowiązku stania na straży dobra wspólnego.
W komunikacie członkowie prezydium KEP wyrazili zaniepokojenie przebiegiem procedowania ustawy autorstwa NSZZ "Solidarność", pod którą złożyło podpisy około pół mln osób. „Tak Konferencja Episkopatu Polski, jak i biskupi poszczególnych diecezji wielokrotnie udzielali tej inicjatywie jednomyślnego poparcia w komunikatach i listach pasterskich, licząc na przywrócenie całemu społeczeństwu niedzieli jako dnia wypoczynku i czasu budowania więzi rodzinnych oraz umacniania relacji społecznych. Niestety, jak wynika z dotychczasowych prac nad ustawą, aktualnie proponowane rozwiązania odbiegają zasadniczo od proponowanego kształtu tej inicjatywy” – wskazano.
Czytaj też:
Sondaż: 3/4 Polaków chce wolnych niedziel dla pracowników, bez zakazu handlu