„Ja, niżej własnoręcznie podpisany wampir/czarownica niniejszym zgodnie i bez protestu ofiarowuję swoją duszę diabłu w zamian za udaną zabawę, zobowiązuję się jednocześnie do przestrzegania ustalonych niżej zasad” – brzmiało oświadczenie, pod którym podpisywały się dzieci. Stanowiło ono rodzaj regulaminu uczestnictwa w zabawie, w którym informowano m.in. o konieczności pomocy młodszym i nieagresywnej zabawy.
Współwłaścicielka sali zabaw, której goście zaprzedawali duszę diabłu, w rozmowie z dziennikarzem portalu Gosc.pl zapewniała, że nie było to umyślnym działaniem. Kobieta tłumaczyła, że sama nie wczytała się w treść zobowiązania. Jak wskazała – rodzice byli jednak informowani, że jedną z atrakcji będzie własnie podpisanie cyrografu.
Zdjęcie dokumentu, zamieszczonego pierwotnie na profilu sali zabaw na Facebooku, zobaczyć można na stronie internetowej portalu Gosc.pl.