Obecnie Sejm zbiera się najczęściej na trzy dni co dwa tygodnie. W tym samym czasie odbywają się też posiedzenia komisji. Dla przykładu w ubiegłym tygodniu było ich ponad 50. Dlatego właśnie marszałek Sejmu Marek Kuchciński z Prawa i Sprawiedliwości chce, aby posłowie pracowali w cyklu tygodniowym. Jak czytamy, jeden tydzień byłby poświęcony obradom plenarnym, drugi komisjom, a trzeci pracy posłów w terenie.
Informacje dziennika potwierdza Centrum Informacyjne Sejmu. „Ostatnie dwa lata bardzo intensywnej pracy Sejmu mogą stanowić podstawę do propozycji i rozmowy na temat zmian w trybie prac Izby. Marszałek Sejmu, jako osoba je nadzorująca i koordynująca, jest w pełni świadomy zarówno zalet, jak i wad aktualnie obowiązującego harmonogramu” – zaznaczono.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński przedstawił już planu podczas posiedzenia Konwentu Seniorów. Podobną propozycję chciano wdrożyć już za czasów Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Platformy Obywatelskiej.