Książka ma 56 stron i napisana została przez firmę Ernst & Young Business Advisory oraz Energoprojekt Warszawa i Kancelarię Dentons. Dziennik przypomina, że Jan Szyszko w lipcu głosował przeciwko zaostrzeniu norm dla zanieczyszczeń emitowanych przez elektrownie węglowe. Według unijnych przepisów o odstępstwa można starać się, jeżeli udowodni się nieproporcjonalność kosztów dla środowiska. Jak pisze „Gazeta Wyborcza”, w około 20. punktach powstałego podręcznika przeczytać można, jakich użyć argumentów, aby te odstępstwa dostać.
W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” poseł Marek Sowa z Nowoczesnej stwierdził, że rzeczywiście branża przemysłowa w Europie stara się czasami o odstępstwa od przepisów, jednak „nie wyobraża sobie, by doradzał w tym minister środowiska”.
Jak przypomina dziennik, na liście 30 najbardziej toksycznych elektrowni w Unii Europejskiej, znajdują się aż cztery polskie.