W piątek Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało w oświadczeniu o wycofaniu przez szefa tego resrotu Antoniego Macierewicza wniosków o awanse generalskie. Spór w tej sprawie toczył się od kilku miesięcy między MON a Pałacem Prezydenckim.
„Uprzejmie informujemy, iż w trosce o dobro Sił Zbrojnych RP i harmonijne współdziałanie organów konstytucyjnych w zakresie obronności, Minister Obrony Narodowej postanowił wycofać wnioski o awanse generalskie” – poinformowała rzeczniczka Ministerstwa Obrony Narodowej ppłk Anna Pęzioł-Wójtowicz. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że „MON podjęło to działanie w nadziei na usunięcie czynników, które zgodnie z deklaracjami Urzędu Prezydenckiego stoją na przeszkodzie mianowań generalskich”. „Wyrażamy przy tym przekonanie, iż mianowania generalskie mają kluczowe znaczenie dla zmiany pokoleniowej i dalszych reform wzmacniających Wojsko Polskie” – dodano. Resort poinformował również, że owe wnioski o awanse generalskie zostaną przedstawione w stosownym czasie i okolicznościach.
Komentując sprawę wycofania wniosków szef MON Antoni Macierewicz poinformował, że "od dłuższego czasu trwała niezdrowa sytuacja". – Pierwsze wnioski złożyliśmy w kwietniu tego roku i odkładano i odkładano awanse generalskie, blokując rozwój armii w ten sposób. Wydawało się że trzeba to przeciąć, zwłaszcza że poza tym blokowano też i blokuje się nadal niestety awanse na pierwsze stopnie oficerskie – tłumaczył. – Kilkudziesięciu podoficerów nie może uzyskać stopni oficerskich i ta sytuacja musiała zostać przecięta. Dlatego właśnie żeby umożliwić ośrodkowi prezydenckiemu swobodę działania, wycofałem te wnioski – oznajmił Macierewicz.