Platforma zakupowa została wprowadzona już w 27 krajach na świecie, w tym 19 w Europie. Od środy także polscy internauci mają dostęp do Facebook Marketplace. Jak działa nowa usługa dostępna na popularnym portalu społecznościowym?
Podstawową kwestią, odróżniającą Marketplace od serwisów takich jak Allegro czy OLX, jest brak pośrednictwa Facebooka w płatnościach. Internauci mogą jedynie wystawiać, wyszukiwać oferty i porozumiewać się między sobą. Poniekąd stanowi to odpowiedź na zapotrzebowanie sygnalizowane przez użytkowników. Już wcześniej nie brakowało bowiem samodzielnie tworzonych przez internautów grup z ofertami kupna, sprzedaży bądź zamiany.
Teraz handel w ramach Facebooka zyskał oficjalne ramy, a użytkownicy otrzymali dostęp do kilku przydatnych funkcjonalności. Chodzi m.in. o kojarzenie sprzedających i kupujących – tu pomocne jest łączenie internautów mieszkających niedaleko siebie, którzy dzięki temu mogą umówić się na osobisty odbiór.
Facebook udostępnia możliwość prezentowania ofert i komunikacji miedzy wystawiającymi przedmioty i kupującymi. Całkowicie poza serwisem jest natomiast kwestia logistyki – płatności i dostawy. To pozostaje w gestii samych użytkowników. Portal nie pobiera opłat za wystawianie ofert. Na razie funkcja Marketplace dostępna jest w aplikacji, w przyszłości ruszy w wersji przeglądowej.