Szef PO Grzegorz Schetyna przewiduje, że w najbliższym czasie dojdzie do zmiany na stanowisku premiera. – Prezes Kaczyński długo chował się za premier Szydło i rządził z tylnego siedzenia. Dzisiaj wiadomo, że ten rząd przestaje funkcjonować, te konflikty wewnętrzne i grupy, które walczą ze sobą, wymuszają na Kaczyńskim wejście do gry.
Przewodniczący PO wyraził zaniepokojenie tym, że „zaczynamy się przyzwyczajać do tej polityki PiS, do łamania prawa, do odchodzenia od demokracji, do wychodzenia z Unii Europejskiej, że traktujemy to jako coś normalnego”. Powiedział też, że „w sytuacji psucia państwa jaka ma miejsce za rządów PiS, to premier musi reagować, bo na nim ciąży konstytucyjną odpowiedzialność”. – A tutaj tego nie ma. Więc uważam, że epoka premier Szydło w tej sytuacji dobiega końca.
Lider Platformy Obywatelskiej, mówiąc o PiS-owskich poprawkach do prezydenckich projektów ustaw sądowych ocenił, że „to już nie pełzający, a kroczący zamach stanu”. – To jest początek ostatniego etapu odchodzenia od demokracji. Ten ostatni etap będzie najbardziej bolesny dla nas wszystkich. I myślę, że to dzień symboliczny. To początek nowego etapu. To już nie jest pełzający zamach stanu, tylko ten zamach stanu zaczyna kroczyć. A dlatego to jest symboliczne, bo demonstracje w lipcu i czerwcu zatrzymały ten proces łamania KRS i Sądu Najwyższego, były weta prezydenckie. Dziś widać, że wszystko wraca. Będziemy walczyć do końca w Sejmie i w Senacie, ale także będziemy budzić emocje społeczne poza parlamentem – dodał szef PO.