Z analizy, której wyniki opublikowano na stronie smoglab.pl wynika, że na liście miast z najgorszym powietrzem znaleźli się „smogowi recydywiści”. Pojawiły się również miasta z uznawanego za czyste Pomorza. Polski Alarm Smogowy przygotował zestawienie najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce uwzględniając pomiary pyłu PM10, czyli o wielkości do 10 mikrometrów oraz rakotwórczego benzo(a)pirenu.
Średnioroczne stężenia pyłu PM10 nie powinny przekraczać poziomu 40 mikrogramów na metr sześcienny. Na liście miast, w których dopuszczalny poziom 40 ug/m3 został przekroczony znajdują się poza Krakowem, Katowicami i Warszawą głównie miejscowości średniej wielkości bądź nawet tak małe jak śląski Godów liczący zaledwie 2000 mieszkańców.
Wyróżniono również miasta o najniższym stężeniu średniorocznym pyłu PM10 (poza stacjami pozamiejskimi): Gdynia – 15.4 µg/m3, Sopot – 16.7 µg/m3, Szklarska Poręba – 18.3 µg/m3, Słupsk – 19.2 µg/m3, Suwałki – 19.2 µg/m3, Białystok – 19.8 µg/m3, Ożarów – 19.9 µg/m3, Tczew – 20.0 µg/m3, Gdynia – 20.7 µg/m3, Szczecin – 22.2 µg/m3
W raporcie podkreślono, że raktwórczy benzo(a)piren (BAP) w polskich miejscowościach jest od lat najwyższy w Unii Europejskiej. Najwyższy dobowy poziom BAP – 83,93 ng/m3 odnotowano w Nowej Rudzie, od 18 do 24 stycznia 2016 r. Bardzo wysoki poziom BAP odnotowano również na uznawanym za czyste Pomorzu. Kościerzyna i Wejherowo przekroczyły normy o odpowiednio 1000 proc. i 800 proc.