Emily O’Reilly podkreśliła, że publikowanie takich informacji przez przewodniczącego RE zapewniłoby obywatelom „pełniejszy obraz tego, kto próbuje wpływać na proces decyzyjny w UE”. W liście do Donalda Tuska unijna rzeczniczka praw obywatelskich wskazała, że „Tusk powinien spotykać się tylko z przedstawicielami, którzy są zapisani w rejestrze przejrzystości UE”.
– Komisja Europejska Jean-Claude Junckera i Parlament Europejski poczyniły znaczne postępy w tej dziedzinie w ostatnich latach. Byłoby wskazane, aby instytucja, która określa agendę polityczną UE, również miała określone zasady dotyczące tego, z kim spotykają się jej przedstawiciele – wskazała Emily O’Reilly.
Portal euractiv.com przypomina, że rejestr służący przejrzystości jest bazą danych organizacji - lobbystów i organizacji pozarządowych - które starają się wpływać na stanowienie prawa i proces wdrażania polityki przez instytucje UE. Do tej pory było to dobrowolne, ale nowa propozycja ma na celu ustanowienie obowiązku rejestracji i rozszerzenie tej konieczności na Radę Europejską.