Członkowie Komitetu Obrony Demokracji złożyli projekt w odpowiedzi na kontrowersje dotyczące organizacji tegorocznego festiwalu polskiej piosenki. Przypomnijmy, podczas przygotowań swój udział wycofało wielu artystów, a następnie doszło do sporu między Telewizją Polską a władzami miasta.
Miejscowi członkowie Komitetu Obrony Demokracji uważają, że do zamieszania doprowadził Jacek Kurski. Zebrali oni łącznie ponad 300 podpisów pod uchwałą o uznanie prezesa Telewizji Polskiej za persona non grata w Opolu.
„Wnioskujemy o przyjęcie tej uchwały, aby wyraźnie i dobitnie przeciwstawić się poczynaniom prezesa Jacka Kurskiego, którego działalność, cenzorskie zapędy i spowodowany tym bojkot artystów, doprowadził do braku możliwości przeprowadzenia KFPP w Opolu w ustalonym wcześniej terminie. (...) Nie można też zapomnieć o stratach finansowych, które poniosło miasto, opolscy przedsiębiorcy, czy chociażby ludzie zaangażowani bezpośrednio w tworzenie festiwalu. Straty te można odzyskać w procesach, jakie ludzie ci powinni wytoczyć TVP S.A., niemniej jednak strat wizerunkowych łatwo odrobić się nie da” – czytamy w projekcie.
Podczas sesji członkowie KOD utrzymywali, że uchwała ma charakter symboliczny. Poparli ja miejscy radni Platformy Obywatelskiej. Za uchwałą było 9 radnych, przeciw było 15, a 5 osób wstrzymało się od głosu.