„Polityka migracyjna UE zakończyła się fiaskiem. Nie rozwiązała problemów, naraziła Europę na potężny kryzys, nie zahamowała fali nielegalnej migracji” – zaznaczyła była premier Beata Szydło. Jak dodała, jej rząd pokazał Unii Europejskiej, że „pomagając na miejscu, chodzi o pomoc ludziom, a nie uspokojenie sumień nierozważnych polityków”.
Przypomnijmy, Kornel Morawiecki powiedział w wywiadzie dla czwartkowego wydania dziennika "Rzeczpospolita", że "7 tysięcy (uchodźców – red.) na 40-milionowy kraj, na które zgodził się poprzedni rząd, nie powinno być problemem".- Zaproponujmy im naszą kulturę. Powinniśmy z uchodźców czynić nas. Tylko powinniśmy przybyszom postawić wymagania, zmusić ich do wysiłku, sami podjąć działania, które "ich" przerobią na "nas" – mówił. Dodał ponadto, że rząd kierowany przez jego syna powinien uruchomić korytarze humanitarne, o które od dłuższego czasu apeluje Kościół. – Nie ma powodów do zwlekania – dodał.
Pytany o słowa lidera partii Wolni i Solidarni, Marek Suski zaznaczył, że "rząd podtrzymuje stanowisko nieprzyjmowania uchodźców i imigrantów".
Czytaj też:
Suski odpowiada na słowa Morawieckiego. „Najlepszą metodą jest postawienie tamy uchodźcom”