Sąd każe IPN kontynuować śledztwo ws. Wałęsy. Były prezydent publikuje siedem skanów dokumentów

Sąd każe IPN kontynuować śledztwo ws. Wałęsy. Były prezydent publikuje siedem skanów dokumentów

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Źródło: Newspix.pl / Michal Trojanowski / EDYTOR.net
IPN będzie musiał kontynuować śledztwo w sprawie podrobienia przez SB akt TW „Bolek”. Z tej okazji Lech Wałęsa opublikował na swoim koncie na Facebooku kilka dokumentów, mających przemawiać na jego korzyść.

Sąd Rejonowy w Gdańsku uchylił decyzję białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej o umorzeniu śledztwa ws. przeszłości Lecha Wałęsy. Postępowanie IPN dotyczyło podrobienia przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa akt TW „Bolek”. Umorzenie uzasadniano twierdząc, że fałszerstwa dokumentów Wałęsy po prostu nie było. W związku z decyzją sądy Lech Wałęsa opublikował na Twitterze dokumenty, które mają przekonać jego przeciwników do twierdzenia, że nigdy nie współpracował z SB, a jego dokumenty były podrabiane.

Galeria:
Dokumenty opublikowane przez Lecha Wałęsę 9 stycznia 2018 roku

IPN umarza śledztwo

Postanowieniem z dnia 23 czerwca 2017 roku prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku umorzył śledztwo w sprawie podrobienia przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa na szkodę Lecha Wałęsy, w okresie od dnia 21 grudnia 1970 roku do dnia 29 czerwca 1974 roku w Gdańsku, dokumentów umieszczonych w teczce personalnej i teczce pracy tajnego współpracownika o pseudonimie „Bolek”.

Przyczyną umorzenia śledztwa było stwierdzenie, że wskazanego wyżej czynu nie popełniono. W toku śledztwa ustalono bowiem, że 53 dokumenty, w tym zobowiązanie do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, pokwitowania odbioru pieniędzy i doniesienia agenturalne, znajdujące się w teczce personalnej i teczce pracy tajnego współpracownika o pseudonimie „Bolek”, są autentyczne.

Źródło: WPROST.pl / Gazeta Prawna