Galeria:
Orkan Frederike sieje spustoszenie
W Holandii silny wiatr przewracał ludzi, powalał ciężarówki, łamał drzewa i zrywał linie energetyczne. Służby meteorologiczne podały, że w Amsterdamie o godzinie 11:00 wiatr wiał z prędkością do 122 km/h, a o 10:00 w Hoek Van Holland do 144 km/h. Żywioł zabił już trzy osoby, a kilkanaście innych zostało rannych.
W Belgii zginęła kobieta, która jechała drogą prowadzącą przez las w rejonie na południe od Brukseli. Na której drzewo spadło powalone drzewo. W mieście Emmerich w Nadrenii Północnej-Westfalii powalone drzewo zabiło 59-letniego mężczyznę, który przebywał na kempingu nad Renem.
Deutsche Bahn (niemiecki operator kolejowy - red.) poinformował, że zawiesza wszystkie połączenia w landzie Nadrenia Północna-Westfalia. Powodem były powalone na tory drzewa. Linie lotnicze Lufthansa odwołały kilkanaście lotów z Monachium. W sumie w Niemczech z powodu groźnej wichury odwołano ponad 220 lotów. W wielu miastach zamknięto parki i zaapelowano o omijanie lasów.
W wielu regionach władze zalecają mieszkańcom pozostanie w domach, a kierowcom zrezygnowanie z jazdy.
Czytaj też:
W Polskę uderzy dziś orkan Frederike. IMGW wydał ostrzeżenia dla 12 województw