Do groźnego incydentu doszło na zakopiańskich Krupówkach. Na postoju dorożkarskim koń spłoszył się i ruszył w dół ulicą. Poszkodowane zostało dziecko.
O zdarzeniu, do którego doszło w sobotę 20 stycznia około południa informuje „Tygodnik Podhalański”. Jeden z koni na postoju dorożkarskim spłoszył się i popędził wraz z wozem głównym deptakiem Zakopanego. Zwierzę dojechało do skrzyżowania z ulicą Nowotarską i zatrzymało się. Jak podaje 24tp.pl, koń po drodze potrącił dziecko. 10-latkowi na szczęście nic się nie stało. Według stacji RMF FM, woźnicę ukarano mandatem.
Świadkiem zdarzenia w Zakopanem był Konrad Lewandowski który na swoim profilu na Facebooku zamieścił zdjęcia leżącego na ulicy konia. „Zwierzak, gdy dobiegł do końca ulicy nie hamując wpadł w betonowe klocki uderzając głową” – relacjonował.
Źródło: 24tp.pl / RMF24.pl