– Takie organizacje jak „Duma i Nowoczesność”, które się posługują symbolami i pojęciami, które gloryfikują czy chociaż tolerują (...) niemiecki nazizm lub inne totalitaryzmy powinny być zdelegalizowane – ogłosił premier Morawiecki. – Bardzo chciałem podziękować dziennikarzom za to że tropią tego typu rzeczy, ponieważ ponieważ te dwa totalitaryzmy, niemiecki nazizm i komunizm, to były największe tragedie XX wieku – dodał.
Mateusz Morawiecki stwierdził także, że młodzi ludzie, którzy zostali uchwyceni przez dziennikarzy na neonazistowskim wydarzeniu wykazują się ignorancją oraz powinni zostać ukarani. Podkreślił, że takie zachowanie „uderza w człowieczeństwo i naszych bohaterów”, ponieważ to Polska jako pierwsza stawiała opór III Rzeszy i poniosła w II wojnie światowej ogromną ofiarę.
– My zareagowaliśmy natychmiast. Nie tolerujemy w najmniejszym stopniu takich zachowań, jakie miały miejsce. Chcemy jak najszybciej we wszystkich tego typu sytuacjach reagować zarówno zwalczając tego typu symbolikę nazistowskich Niemiec z czasów II wojny światowej, jak i komunizmu. Nie ma najmniejszego przyzwolenia z naszej strony. Jeżeli jakiekolwiek informacje pojawią się w domenie publicznej, jestem jak najbardziej za tym żeby nie tylko zdelegalizować jak najszybciej tego typu organizacje, ale również wymierzyć stosowne kary – powiedział premier na wspólnej konferencji z Elżbietą Rafalską.
Reportaż „Superwizjera” TVN
20 stycznia wyemitowano reportaż dziennikarzy „Superwizjera” TVN, którzy zdołali przedostać się z ukrytymi kamerami do środowiska polskich neonazistów. Pokazali szokujące nagrania z ukrytych kamer. Byli m.in. na 128. urodzinach Adolfa Hitlera oraz na festiwalu, gdzie wznoszono okrzyki „Sieg Heil”. W programie ujawniono kulisy działania stowarzyszenia Duma i Solidarność, które reprezentuje m.in. Jacek Lanuszny. To on w listopadzie 2017 r. prowadził demonstrację w Katowicach, podczas której działacze Ruchu Narodowego wieszali na szubienicach portrety polskich parlamentarzystów.
Czytaj też:
Szokujący materiał „Superwizjera” TVN. Dziennikarze dotarli do polskich neonazistów
W poniedziałek Polskie Radio podało, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro polecił Prokuratorowi Regionalnemu w Katowicach wszczęcie śledztwa w sprawie publicznego propagowania faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego oraz posiadania przedmiotów o takiej symbolice przez organizację Duma i Nowoczesność.
Tuż po emisji materiału w specjalnym oświadczeniu MSWiA poinformowało, że sprawa ta zostanie również omówiona z Bogdanem Święczkowskim, I Zastępcą Prokuratora Generalnego Prokuratorem Krajowym. Szef MSWiA Joachim Brudziński podkreślił, że w Polsce nie ma przyzwolenia na propagowanie ideologii totalitarnej.
W związku ze śledztwem dotyczącym publicznego propagowania nazistowskiego ustroju państwa ABW zatrzymała już trzy osoby. Jeszcze w niedzielę, zaraz po emisji programu TVN dotyczącego stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”, agenci przeprowadzili przeszukania miejsc zamieszkania osób, których dotyczył reportaż. Zatrzymanym grozi do 2 lat więzienia.
Czytaj też:
Trzy osoby zatrzymanie w sprawie imprezy „Dumy i Nowoczesności”. Mężczyźni usłyszeli zarzuty
O złożeniu wniosków ws. delegalizacji „Dumy i Nowoczesności” poinformowała również 22 stycznia Nowoczesna Katarzyny Lubnauer. Ugrupowanie wniosło także o uznanie za nielegalne ONR, Młodzieży Wszechpolskiej oraz Marszu Niepodległości.
Czytaj też:
Nowoczesna chce delegalizacji stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”