Przewozy Regionalne miały otrzymać rządową pomoc restrukturyzacyjną więcej niż dopuszczalny jeden raz w ciągu ostatnich 10-ciu lat. Jest to niezgodne z regulacjami Unii Europejskiej. Komisja Europejska po przeprowadzeniu wstępnego dochodzenia ustaliła, że przekazanie przedsiębiorstwu 181 milionów euro w 2015 roku nie było jedyną interwencją publiczną. Wspomniana suma miała trafić na konto firmy w ramach przejęcia 51 proc. udziałów przez Państwową Agencję Rozwoju Przemysłu.
– Przewoźnik korzystał już wcześniej z pomocy państwa – stwierdziła Margrethe Vestager, komisarz ds. konkurencji, w specjalnym oświadczeniu. – Musimy ocenić, czy otrzymana pomoc jest zgodna z unijnymi zasadami udzielania zapomogi i upewnić się, że wsparcie publiczne nie prowadzi do zakłóceń konkurencji na rynku – dodała.
Unijne organy ds. badania konkurencji na rynku mają ustalić czy Polska zastosowała odpowiednie środki w celu zapobieżenia „zakłoceniom konkurencji spowodowanym udzieleniem pomocy na restrukturyzację”. Rząd będzie musiał odebrać Przewozom Regionalnym pieniądze w wypadku stwierdzenia nieprawidłowości. Celem KE jest dopilnowanie, aby utrzymać stan liberalizacji rynkowej w państwach, gdzie historycznie istniały rynki monopolistyczne.
Przewozy Regionalne powstało po wydzieleniu z PKP w 2001 roku. Obecnie jest największą w Polsce firmą oferującą połączenia kolejowe, obsługującą przewozy w siedmiu z 16 województw naszego kraju.