Ostateczna decyzja w sprawie nowego ministra spraw wewnętrznych i administracji zapadnie "pewnie jeszcze dzisiaj" - zapowiedział premier Jarosław Kaczyński.
Jak dodał, "pewnie jutro" w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczystość powołania nowego szefa MSWiA.
Kaczyński powiedział, że do dymisji Ludwika Dorna doszło z powodu "pewnych różnic odnoszących się do sposobu koordynowania różnych przedsięwzięć" prowadzonych nie tylko przez MSWiA i inne resorty oraz służby.
Zapewnił, że powód dymisji był czysto merytoryczny, nie wpływa na ich wzajemne relacje. Według premiera, rola Dorna w rządzie nie zmaleje, ale wzrośnie.
J.Kaczyński powiedział, że jego wymiana poglądów z Dornem była "dyskusją starych kolegów, towarzyszy broni", która skończyła się konkluzją że pan wicepremier pozostaje w rządzie jako jego zastępca.Premier powiedział, że prokurator krajowy Janusz Kaczmarek to "byłaby bardzo dobra kandydatura" na funkcję ministra spraw wewnętrznych i administracji.
W środę premier przyjął dymisję Ludwika Dorna z funkcji ministra spraw wewnętrznych i administracji. Z nieoficjalnych informacji PAP zbliżonych do kierownictwa PiS wynika, że Kaczmarek otrzymał propozycję objęcia MSWiA.
pap, ss