Prokuratura w Krakowie sprawdzi, czy pracownicy Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu nie popełnili błędu medycznego. Z ustaleń Radia Zet wynika, że pracownicy mieli naświetlić zdrową pierś, zamiast tej zajętej nowotworem. Prokurator Agnieszka Nowak poinformowała, że pacjentka została już przesłuchana. Zabezpieczona została również dokumentacja medyczna. W przyszłym tygodniu mają zostać przesłuchani lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego.
Prowadzone śledztwo dotyczy narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za co groiz kara do 5 lat pozbawienia wolności. Na chwilę obecną nikomu jednak nie postawiono jeszcze zarzutów. Śledczy chcą powołać biegłych, którzy dokonają oceny tego w jaki sposób sposób zdarzenie to mogło wpłynąć na zdrowie pacjentki.