Wałęsa stwierdza, że wszystkie pomniki Jarosława i Lecha Kaczyńskich zostaną w przyszłości zdemontowane. Były prezydent argumentuje swoją opinię odpowiedzialnością braci za różne decyzje przez nich podejmowane. Podkreśla, że to, co robili Kaczyńscy „musi i będzie rozliczone” i, że nie da się zakrzyczeć „prawdy i odpowiedzialności”. Komentuje również kwestię odpowiedzialności za katastrofę smoleńską.
„Za całą sprawę tragedii smoleńskiej i nie tylko odpowiada Lech Kaczyński, jego nieodpowiedzialność, brak kompetencji. Nie wolno było zgromadzić w jednym locie tylu takich person. Nie należało pozwolić na start tego samolotu” – pisze Wałęsa.
Laureat pokojowej nagrody Nobla w swoim wpisie stwierdza, że gdyby decyzje dotyczące szczegółów lotu, takich jak zezwolenie na start czy lądowanie, leżały w gestii kogoś innego, a nie Lecha Kaczyńskiego, „nie doszłoby do podobnej tragedii”.
Zdania internautów w sprawie wpisu Wałęsy są podzielone. Większość komentarzy jest przychylna opiniom wygłoszonym przez byłego prezydenta. Pojawiają się jednak również głosy przeciwne.
Czytaj też:
Wałęsa do wiceministra Jakiego: Czekam na publiczne przeproszenie