– To jest budowa, którą prowadzi komitet społeczny. Przez lata zabiegał o to, żeby upamiętnić ofiary katastrofy smoleńskiej – mówił Dworczyk i poinformował, że zgodę na budowę pomnika wydał wojewoda. – Oczywiście jest wsparcie dla wszystkich działań, których celem jest upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej – przyznał.
Dworczyk był pytany również o działanie Polskiej Fundacji Narodowej. Przypomniał, że to organizacja pozarządowa, która działa na podstawie ustawy o fundacjach, za „pieniądze fundatorów, czyli spółek Skarbu Państwa”. – Nie kwestionuję, że rząd czy państwo polskie ma pewien wpływ na tę fundację, ale jestem przeciwnikiem tezy, że jest to część administracji państwowej – wyjaśniał polityk.
Dworczyk o podwyżkach dla urzędników
Szef kancelarii premiera zdradził również, że w styczniu ministrowie nie dostali premii od premiera Mateusza Morawieckiego. Zapewnił, że aktualnie w rządzie nie ma dyskusji na temat jakichkolwiek podwyżek. – Być może kiedyś warto będzie porozmawiać o niektórych wynagrodzeniach urzędników państwowych, bo mamy do czynienia z sytuacjami, które chyba nie są zdrowe. Dobry przykład: wiceminister obrony narodowej, odpowiedzialny za zakupy sprzętu, ważny urzędnik państwowy, który dysponuje budżetem paromiliardowym, zarabia dużo mniej niż którykolwiek z dyrektorów przez niego nadzorowanych czy jakiś najniższego szczebla menadżer w korporacji – wskazał Dworczyk.
Czytaj też:
Szef resortu środowiska: Ministrowie zarabiają za mało (...) od kilkunastu lat nie było podwyżek