Na zapytanie posła Piotra Misiły z Nowoczesnej, odnośnie wydatków w MON odpowiedział ówczesny wiceminister obrony Bartosz Kownacki. Polityk podał szczegółowe dane na temat płatności kartami, które łącznie dały kwotę prawie 15 mln zł.
Do sprawy odniósł się w Sejmie Antoni Macierewicz. Jak podaje 300 polityka.pl, były minister obrony przekonywał, że są to „wydatki całej armii, całego wielkiego ministerstwa przez dwa lata”. – To wszystko co mam wam do powiedzenia – uciął polityk.
Macierewicz był w Sejmie uczestnikiem konferencji poświęconej Żołnierzom Wyklętym. „Gazeta Wyborcza” udostępniła w sieci nagranie, na którym widać, jak były szef MON unika odpowiedzi na pytanie, dotyczące wydatków w resorcie. W materiale można również zauważyć, jak jeden z mężczyzn, obecnych obok Macierewicza słownie zaatakował dziennikarkę „GW”.
Stanowisko MON
Ministerstwo Obrony Narodowej zabrało głos, w sprawie wydatków z kart kredytowych i płatniczych. Podano m.in., że jedną z pierwszych decyzji ministra Mariusza Błaszczaka, po objęciu stanowiska ministra obrony narodowej, było ograniczenie o ponad połowę liczby kart płatniczych, przeznaczonych do dyspozycji pracowników urzędu.
Czytaj też:
Pracownicy Macierewicza wydali prawie 15 mln zł. Płacili służbowymi kartami