Według informacji gazeta.pl, Antoni Macierewicz spotkał się 2 marca z mieszkańcami Torunia w Centrum Dialogu. Jeden z uczestników spotkania zadał byłemu szefowi MON pytanie dotyczące obowiązku powszechnej służby w wojsku. – Obowiązkowa służba wojskowa powinna zostać przywrócone jak najszybciej. Wszystkie państwa świadome zagrożenia – nawet pacyfistyczna Szwecja – przywracają albo wprowadzają zasadniczą służbę wojskową – tłumaczył Macierewicz.
Były szef resortu obrony dodał, że od czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, przywracanie obowiązku powszechnej służby wojskowej, odbywa się „kolejnymi krokami”. – Może tak trzeba ze względu na to, że „zielona wyspa” Donalda Tuska składała się m.in. z rozbudzenia wśród młodzieży strachu i niechęci do służby wojskowej, bazującej jeszcze na powszechnej niechęci z czasów komunistycznych – argumentował.
Macierewicz zapewnił,że polska armia będzie większa. Podkreślił, że rządzący chcą, by ludzie ponownie zapoznali się z wojskiem, jako „prawdziwą, wielką wartością”. Były szef resort obrony dodał, że efektem takich działań ma być„zaproponowanie powrotu obowiązkowej służby wojskowej, bo ona jest państwu i narodowi konieczna”.
Czytaj też:
Macierewicz zapytany o wydane 15 mln zł. Co odpowiedział?