Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, w Polsce odbyły się manifestacje. Największa demonstracja odbyła się w Warszawie. Kobiety idące na czele warszawskiego marszu miały czarne parasolki. Na każdej z nich napisana była jedna litera – razem tworzyły one hasło „Prawa kobiet”.
Transparenty z hasłami
Demonstrujące przeszły przez centrum miasta. Niosły transparenty z hasłami: „Nie deptać 100 lat praw kobiet”, „Brak legalnej aborcji zabija”, czy „Oprócz macic mamy mózgi, decydujemy same”. Skandowano także hasła: „Siła kobiet”, „Bronimy życia – życia kobiet”,„Nasze jajniki – wasze klęczniki” czy „Wy łamiecie konstytucje, my robimy rewolucję”.
W innych miastach też protestowano
Podobne protesty miały także miejsce m.in. w Gdańsku, Krakowie oraz Wrocławiu. W stolicy Dolnego Śląska protestujący czasowo zablokowali jedną z głównych ulic, zanim przeszli na rynek Starego Miasta.
Międzynarodowy Dzień Kobiet
Przypomnijmy, wiele osób błędnie uważa, że Międzynarodowy Dzień Kobiet jest świętem wywodzącym się z PRL-u. Kojarzy się ono z wręczaną każdej pani paczką rajstop i goździkiem. Tak naprawdę Międzynarodowy Dzień Kobiet został ustanowiony w 1910 roku przez Międzynarodówkę Socjalistyczną w Kopenhadze. Miał on służyć krzewieniu idei praw kobiet oraz powszechnego prawa wyborczego dla kobiet. Rok później Dzień Kobiet obchodzony był w Austrii, Danii, Niemczech i Szwajcarii. Międzynarodowy Dzień Kobiet jest dziś oficjalnym świętem w 29 krajach. Święto to ma stanowić wyraz szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie kobiet.
Czytaj też:
Dzień Kobiet w Hiszpanii. 5 mln strajkujących, przerwana praca i obraźliwe napisy na kościołach