Część polskich rodzin musi oddać pieniądze z „500 Plus”. Chodzi o 48 mln złotych

Część polskich rodzin musi oddać pieniądze z „500 Plus”. Chodzi o 48 mln złotych

Bartosz Marczuk
Bartosz Marczuk Źródło: Konrad Rogoziński/Photogenium.pl
Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Bartosz Marczuk wyjaśniał, kto i dlaczego musi oddać środki pobrane w ramach programu „Rodzina 500 Plus”. Pytania na ten temat zadawała dziennikarka programu „Polska i Świat” ze stacji TVN24.

Jak dowiadujemy się z materiału TVN24, polskie rodziny niezgodnie z prawem pobrały miliony złotych, które przeznaczone były dla rodzin biorących udział w akcji „Rodzina 500 Plus”. W samym Poznaniu jest to kwota rzędu 300 tys. złotych. Podobne problemy dotyczą kilkuset rodzin z Krakowa, Wrocławia i Gdańska. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ocenia, że w 2017 roku w nieprawidłowy sposób pobrano około 48 mln złotych.

– Co do zasady jest to kwestia niefrasobliwości, pewnej niewiedzy, część z tych przypadków to są ludzie, którzy niespecjalnie chcieli się przyznawać do tego, że mieli dochody dodatkowe i myśleli, że się może gdzieś prześlizgną. Wydaje się, że nie ma tu co liczyć na taki łut szczęścia – tłumaczył Bartosz Marczuk z ministerstwa. Jego zdaniem nie ma na to szans, ponieważ cały proces rozdzielania pieniędzy odbywa się z pomocą systemu informatycznego, który musi wychwycić nieuczciwe lub nieuważne osoby. Przypomniał, że należy zgłaszać każdą zmianę dotyczącą dochodów lub sytuacji rodzinnej.

Czytaj też:
Zmiany w programie 500 plus? „Na pewno poparłbym taki pomysł”

Źródło: TVN24