Informację o zatrzymaniu przez ABW osoby, podejrzewanej o działalność szpiegowską na rzecz Rosji podano na Twitterze Wiadomości TVP.
Informowano, że Marek W. utrzymywał kontakt z oficerami rosyjskiego wywiadu pracującymi pod przykryciem dyplomatycznym w ambasadzie w Warszawie.
Żaryn: Zatrzymany działał na szkodę Polski
Ze wstępnych doniesień wynikało, że zatrzymany Marek W. interesował się działalnością Ministerstwa Energii. Informacje o zatrzymaniu potwierdził dla Polskiego Radia 24 rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. – 23 marca ABW zatrzymała Marka W., związanego z jednym z resortów gospodarczych. Jest urzędnikiem, który pełnił funkcję w resorcie zajmującym się sprawami energetycznymi. Zdaniem ABW działał na szkodę Polski współpracując ze służbami specjalnymi Rosji – wyjaśnił.
Przekazywał informacje o Nord Stream 2?
Żaryn podkreślił, że zatrzymany z racji wypełniania swoich obowiązków zawodowych miał informacje o kluczowych działaniach dotyczących „dywersyfikacji dostaw energetycznych dla Polski, oraz informacje o kluczowych dla polskiej infrastruktury projektach”. Z materiałów ABW wynika, że Marek W. przekazywał funkcjonariuszom rosyjskich służb specjalnych informacje dotyczące planowanych działań polskiego rządu wobec budowy gazociągu Nord Stream 2. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury o zastosowanie 3-miesięcznego aresztu wobec zatrzymanego mężczyzny. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Marek W. w ramach swoich zawodowych obowiązków zajmował się strategicznymi dla infrastruktury energetycznej Polski projektami oraz pozyskiwaniem środków unijnych na potrzeby programu dywersyfikacji dostaw gazu z Rosji.
Czytaj też:
Przestępcy podszywali się pod agentów SKW i ABW. Zostali zatrzymani przez CBA