W środę prezydent Andrzej Duda i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wezmą udział w uroczystym podpisaniu umowy na przeciwlotnicze i przeciwrakietowe zestawy rakietowe średniego zasięgu systemu WISŁA – 1 Faza. Zgodę na sprzedaż Polsce zestawów Patriot Kongres USA wydał w listopadzie ubiegłego roku. Pierwsze dostawy mają się zacząć za cztery lata
„Broń, której boją się Rosjanie”
Komentując podpisanie umowy, Antoni Macierewicz ocenił, że nie musi być przy tym obecny, natomiast zakup zestawów Patriot nazwał „decyzją o olbrzymim znaczeniu”. – Jeśli chodzi o system Patriot trzeba powiedzieć, że widzimy ogromny hejt, który jest upowszechniany nawet w wojsku polskim. To jest propaganda rosyjska. Rosjanie robią wszystko, żeby Polska Patriotów nie miała – stwierdził były szef MON.
Antoni Macierewicz wyraził żal, że obrona przeciwrakietowa zacznie być stawiana w Polsce dopiero od 2022 roku, ale stwierdził, że dobrze, że w ogóle do tego doszło. – To sprawia, że stajemy się państwem, który ma dostęp do najlepszej broni amerykańskiej. To stawia Polskę w bardzo szczególnej pozycji wobec innych państw – komentował. Jak ocenił, „najistotniejsze jest to, że broń, której boją się Rosjanie będzie w Polsce”.
Czytaj też:
Premier Morawiecki zdradził, kiedy pierwsze systemy Patriot dotrą do Polski