Na nagraniu widzimy zawodników piłkarskiej reprezentacji Polski oraz trenera kadry Adama Nawałkę.„Pogoda czy nie, nie zapomnijcie, że dziś lany poniedziałek. Kto odważyłby się wziąć taki zimny prysznic?” – takim komentarzem opatrzono nagranie. Trzeba przyznać, że na taki oryginalny pomysł – szczególnie przy okazji niesprzyjającej pogody – zdecydowałby się pewnie mało kto.
Obecnie śmigus-dyngus polega głównie na wzajemnym polewaniem się wodą. Wcześniej Śmigus i Dyngus były dwoma odrębnymi zwyczajami, ale po pewnym czasie "zlały" się ono w jedno. Śmigus miał pochodzić od niemieckiego słowa "Schmackostern", które oznaczało smaganie, a dyngus od "dingen", co oznaczało "wykupować się". Według jednej z teorii śmigus pochodzi od polskiego "śmigać", które oznacza smaganie.
Galeria:
Te wielkanocne memy rozbawią cię do łezCzytaj też:
Dziś śmigus-dyngus. Dlaczego w Wielkanocny Poniedziałek tradycyjnie oblewamy się wodą?