Straż pożarna stara się zlokalizować miejsce ognia, jednak podkreśla, że sytuacja jest opanowana. Występują jednak chwilowe problemy z dostawą wody, dlatego na miejsce wysyłane są beczkowozy z sąsiednich powiatów.
W momencie zgłoszenia informacji o pożarze w budynku znajdowało się około 128 osób. Wszyscy ewakuowali się sami. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Jak donosi RMF FM, powołując się na swoje ustalenia, źródłem ognia mógł być śmietnik przed budynkiem. Od niego zapalić się miał stojący obok autobus. Potem ogień przeniósł się na elewację ośrodka.
Akcja ratunkowa potrwa jeszcze najprawdopodobniej kilka godzin.
Czytaj też:
Śmigus-dyngus na sportowo! Zawodnicy piłkarskiej reprezentacji i trener Nawałka w akcji